Czy posiadanie narkotyków i handel narkotykami powinny być karane razem, czy osobno? Czy można sprzedawać narkotyki nie posiadając ich? I czy sprzedawanie narkotyków kilku, czy kilkudziesięciu osobom, to jedno przestępstwa czy tyle przestępstw, ilu kupujących? Na te pytania odpowiadam w niniejszym artykule, zapraszam do lektury.
Artykuł przygotowany na bazie jednej z prowadzonych przeze mnie spraw. Mojemu klientowi postawiono zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających (art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz kilka zarzutów z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Sąd Rejonowy przyjął, że oskarżony dopuścił się popełnienia zarzuconych mu czynów i o ile oskarżony nie kwestionował swojego sprawstwa, o tyle już kwalifikacja prawna zarzuconych oskarżonemu czynów, jest dyskusyjna.
Sąd Rejonowy uznał, że oskarżony dopuścił się tylu czynów, ile oskarżonemu zarzucił prokurator. Prokurator zaś zarzucił oskarżonemu jeden czyn art. 62 ust. 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, oraz kilka zarzutów z art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – czynów tych było tyle, ilu było odbiorców środków odurzających. Czy ustalenia Sądu Rejonowego, którego wyrok został zaskarżony, były prawidłowe? W mojej ocenie nie, a dlaczego, wyjaśniam poniżej.
Z treści przepisu art. 12 § 1 k.k. wynika, że dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, uważa się za jeden czyn zabroniony. Jeżeli jednak przedmiotem zamachu (tu – udzielenia środka odurzającego lub substancji psychotropowej) jest dobro osobiste, warunkiem uznania wielości zachowań za jeden czyn zabroniony jest tożsamość pokrzywdzonego. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 7 czerwca 2017 r., sygn. akt III KK 58/17 stwierdził, że „Przedmiotem ochrony przestępstw zawartych w przepisach art. … 59 ust. 1 … jest zdrowie publiczne, a zatem tożsamość pokrzywdzonych nie powinna mieć znaczenia dla możliwości zastosowania art. 12 k.k.” zaś w wyroku z dnia z dnia 26 lipca 2007 r., sygn. akt IV KK 153/07 – „Rodzajowym i bezpośrednim przedmiotem ochrony przepisów … co w równej mierze dotyczy art. 59 … jest zdrowie społeczne (publiczne) wobec czego, przy spełnieniu pozostałych kryteriów przestępstwa ciągłego w postaci działania w krótkich odstępach czasu i w realizacji z góry powziętego zamiaru odpłatne i nieodpłatne udzielanie różnym osobom środków odurzających może być uznane za jedno przestępstwo ciągłe przewidziane w art. 12 k.k.”.
Wobec takiego stanowiska judykatury, przestępstwa stypizowane w art. 59 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, winny zostać potraktowane jako jeden czyn zabroniony.
Odnosząc się zaś do kwestii tzw. czynu współukaranego tj. przestępstwa posiadania środków odurzających przez oskarżonego, w sytuacji, gdy zarzucono mu także handel środkami odurzającymi, należy wskazać, że zgodnie z art. 11 § 2 k.k. jeżeli czyn wyczerpuje znamiona określone w dwóch albo więcej przepisach ustawy karnej, sąd skazuje za jedno przestępstwo na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów – Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 1 marca 2013 r., sygn. akt II AKa 43/13 stwierdził, że „Posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych, które łączy się z przestępstwami, określonymi w … art. 59 … nie podlega odrębnemu ukaraniu (pozorny zbieg przestępstw) i stanowi czyn współukarany, jeżeli zachowana jest więź czasowa i sytuacyjna z przestępstwem głównym.”.
Adw. Michał Rozkosz